ANGELINA MASS 27.11-11.12.2021
ANGELINA MASS
A – Angel, Anarchy, Angelina
27.11-11.12.2021
otwarcie 27.11.2021 godz. 18:00
DOMIE, Poznań
kurator / curator: 𝚃𝚘𝚖𝚎𝚔 𝙿𝚊𝚠ł𝚘𝚠𝚜𝚔𝚒-𝙹𝚊𝚛𝚖𝚘ł𝚊𝚓𝚎𝚠
współpraca kuratorska / curatorial support: 𝚅𝚎𝚛𝚊 𝚉𝚊𝚕𝚞𝚝𝚜𝚔𝚊𝚢𝚊
koordynacja / coordination: 𝙺𝚊𝚝𝚊𝚛𝚣𝚢𝚗𝚊 𝚆𝚘𝚓𝚝𝚌𝚣𝚊𝚔
projekt graficzny / graphic design: 𝙾𝚕𝚎𝚔𝚜𝚊𝚗𝚍𝚛 𝙷𝚘𝚕𝚒𝚞𝚔
dokumentacja fotograficzna / photo documentation: 𝚃𝚘𝚖𝚊𝚜𝚣 𝙺𝚘𝚜𝚣𝚎𝚠𝚗𝚒𝚔
korekta angielska / english profreding: 𝙿𝚘𝚜𝚝 𝙱𝚛𝚘𝚝𝚑𝚎𝚛𝚜
Projekt finansowany ze budżetu Miasta Poznania. #poznanwspiera
[scroll down for ]
🅐
Serdecznie zapraszamy na otwarcie wystawy 𝓐 – 𝓐𝓷𝓰𝓮𝓵, 𝓐𝓷𝓪𝓻𝓬𝓱𝔂, 𝓐𝓷𝓰𝓮𝓵𝓲𝓷𝓪 – pierwszej wystawy indywidualnej 𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋𝐈𝐍𝐘 𝐌𝐀𝐒𝐒, urodzonej w Mińsku, mieszkającej w Berlinie malarki i performerki. Na wystawie zaprezentowany zostanie wybór obrazów na papierze powstałych w ciągu ostatnich dwóch lat oraz nowy mural dedykowany przestrzeni DOMIE. 𝐌𝐀𝐒𝐒 w swoich pracach tworzy pamiętnik dokumentujący jej stany emocjonalne, tożsamościowe konflikty i fantazje, rodzaj osobistej mitologii, gdzie własne doświadczenia, zmagania i pragnienia zakodowane są w baśniowym świecie obrazów.
Główną bohaterką obrazów artystki jest queerowa postać, przedstawiona w naładowanych symbolicznie scenach. Jej ciało raz fantazyjnie upozowane, innym razem erotyczne, czasem
zwierzęce, często zmultiplikowane (bliźniacze), pojawia się na obrazach w różnych konfiguracjach wraz ze stale powtarzającymi się przedmiotami i motywami . To m.in. miecze czasem wbite w ciało, czasem walecznie dzierżone w dłoniach, anioły i wróżki, zwierzęta domowe, kwiaty, serca, buty na obcasie, gwiazdy, czy klubowe koktajle, które budują wizualny wszechświat 𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋𝐈𝐍𝐘 𝐌𝐀𝐒𝐒. Wszechświat, w którym anioły piją truciznę, przyjemność miesza się z bólem, a ciało i tożsamość nieustannie przekształcają się w płynne, hybrydowe formy.
BIO
𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋𝐈𝐍𝐀 𝐌𝐀𝐒𝐒 urodziła się 26 lat temu w Mińsku. Kiedy miała 6 lat, do jej rodziny dołączył pies Yefim. 𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋𝐈𝐍𝐀 nawiązała z nim szczególną więź emocjonalną, uznając go za własnego brata. W Mińsku uczęszczała do liceum plastycznego o profilu rzeźbiarskim, gdzie była jedyną anarchistką w klasie. Jako nastolatka występowała w zespole noise’owym i organizowała niezależne wydarzenia artystyczne. Po śmierci Yefima w wieku 15 lat (76 psich lat) – który zmarł jak Passolini pod kołami samochodu – 𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋𝐈𝐍𝐀 wyemigrowała do Polski, gdzie studiowała na kilku uczelniach artystycznych. Jedyną instytucją, w której nauczyła się czegoś naprawdę, od zawsze było jednak jej własne doświadczenie. Od 3 lat mieszka w Berlinie, gdzie czuje bezpieczeństwo i wolność w wyrażaniu siebie.
𝐀𝐍𝐆𝐄𝐋𝐈𝐍𝐀 to fajterka i marzycielka, zarówno jako artystka, która maluje, pracownica seksualna, która dominuje, instagramerka, która siędzieli, czy osoba, która kocha.
Bólu przyjście gdy stuka w kość moją jak w drzwi w środę 9.06
Artystyka: Maryna Sakowska
Kuratorka: Katarzyna Wojtczak
Zapraszamy na otwarcie wystawy Maryny Sakowskiej „Bólu przyjście gdy stuka w kość moją jak w drzwi” w środę 9.06 o godzinie 19:00. UWAGA! Prosimy o punktualne przybycie, ponieważ równo o 19:00 zacznie się performance.
https://www.facebook.com/events/4041174369295566
Maryna zajmuje się na co dzień przede wszystkim tkaniną artystyczną, którą traktuje zarówno jako medium do opowiadania osobistych historii, jak i konstruowania bardziej uniwersalnych przekazów. Jej instalacje z tkaniny, obrazów i obiektów znajdują się na styku malarstwa i działań przestrzennych – nie są zupełnie płaskie, lecz daleko im także do pełnej trójwymiarowości. To raczej coś w rodzaju 2,5 D.
Podczas wystawy „Bólu przyjście gdy stuka w kość moją jak w drzwi” przestrzeń Domie zamieni się w wielką malarską instalację, zawierającą nawiązania do scen i przedstawień eschatologicznych: wizualnych reprezentacji śmierci i apokalipsy, pojawiających się w sztuce w różnych okresach historycznych.
Instalacja stanie się scenografią do militarno-żałobnego performensu Maryny, Rafała Żarskiego i Jakuba Koseckiego.
Aleksander Wat
Nokturny (1)
Bólu przyjście gdy stuka w kość moją jak w drzwi.
Jak los. Kościanym palcem póki się nie poddam.
Póki nie otworzę. I bije między brwi
i jak majtek z książek wrzeszczy na mnie g o d d a m.
Furie liści spadłych sucha piana sztormu
obłoków szarpanina trzask ginących wraków —
noc gdy alchemiczka cjanki warzy z bromu
grynszpan dosypuje do wywarów z maku.
Wreszcie ranek pogodny. Poranek bez radości
początek dnia i drogi długiego konania.
Gdy ruchem wyślizgowym odchodzi ku przeszłości
bez znaku bez spojrzenia bez głosu pożegnania.
Saint-Mande, 30 października 1956
Maryna Sakowska (ur. 1992) zajmuje się tkaniną artystyczną, malarstwem, haftem oraz tekstem.
W jej praktyce artystycznej szczególnie ważna jest wrażliwość na jakości materiałowe. Tworzy wielkoformatowe, parascenograficzne instalacje, które traktuje jako medium do konstruowania wizualnych przekazów na podstawie osobistych, emocjonalnych przeżyć oraz analizy tekstów, przede wszystkim poezji oraz mitów i legend. Zastanawia się nad sposobami tworzenia systemów wierzeń przez ludzi, źródłem przesądnego i religijnego myślenia, percepcją i jej zaburzeniami oraz relacjami ludzi z „naturą” i szeroko pojętym środowiskiem.
Ukończyła Akademia Sztuki w Szczecinie i Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu. Trzykrotna finalistka konkursu Artystyczna Podróż Hestii (2017, 2018, 2019), finalistka konkursu Najlepsze Dyplomy ASP 2019, finalistka konkursu Gepperta 2020. Ambasadorka Galerii Sandra. Aktualnie pracuje jako asystentka Daniela Rycharskiego w Pracowni Rzeźby i Działań Przestrzennych na Akademii Sztuki w Szczecinie.
cOSMIC FAX
DOMIE Timeline 17 stycznia 2021
W czasie, gdy Muzeum nad Wisłą jest zamknięte, zapraszamy na mini-wystawę projektu DOMIE TIMELINE w witrynie Muzeum na Pańskiej.
_____
DOMIE TIMELINE
DOMIE TIMELINE to zaproszenie do świata DOMIE*.
Stworzyłyśmy oś czasu, która prezentuje projekt, wchodząc w interakcje z kolorowymi obrazami, fragmentami tekstów i osobistymi komentarzami, a także elementami zaczerpniętymi z przestrzeni DOMIE.
TIMELINE daje możliwość przyjrzenia się ewolucji projektu, której w trakcie pracy nie mamy czasu obserwować, i w tym sensie jest momentem zatrzymania. To także obserwacja zobowiązań wobec siebie, a w końcu próba zobaczenia, jakie myśli, procesy i struktury pojawiały się w ciągu ostatnich dwóch lat. To połączenie druków, fragmentów tekstów, komentarzy, wywiadów, kolaży, pism urzędowych i prywatnych wiadomości.
TIMELINE jest jednocześnie narzędziem wyjaśniającym nasze myślenie, zbiorem inspirujących postaci, manifestem o przyjaźni, trosce, wspólnocie, pracy i intymności.
Projekt jest częścią festiwalu WARSZAWA W BUDOWIE 12. „Coś wspólnego”.
Projekt: Katarzyna Wojtczak, Martyna Miller
_____
KIEDY:
do 17 stycznia 2021
witryna jest dostępna przez całą dobę, jednak zachęcamy do jej oglądania w świetle dziennym (brak dodatkowego oświetlenia)
GDZIE:
Muzeum na Pańskiej | ul. Pańska 3, 00-124 Warszawa
_____
*DOMIE (Święty Marcin 53A, Poznań) – eksperyment społeczno-artystyczno-architektoniczno-ekonomiczny kolektywnej troski. Powstał wokół 10-letniego planu odzyskania budynku w centrum Poznania, który w wyniku szeregu zaniedbań od 1988 roku popada w ruinę. Projekt został zainicjowany przez Martynę Miller i Katarzynę Wojtczak, i jest przez nie rozwijany wraz ze społecznością DOMIE.
Założycielki projektu bez osobistych funduszy podjęły się karkołomnego remontu, rozmywając odpowiedzialność pomiędzy różne – formalne i nieformalne – podmioty. Na tym polu toczona jest ciągła dyskusja z miastem, użytkownikami przestrzeni oraz wytwarzającą się wokół budynku społecznością. DOMIE na osobisty użytek wypracowuje kategorię remontu jako dzieła sztuki, starając się poszerzać kategorię „kapitału”.
DOMIE to także 400 metrów kwadratowych przestrzeni, w której odbywają się artystyczne eksperymenty. Składają się na nią m.in. pomieszczenia wystawiennicze i przeznaczone do pracy z dźwiękiem, pracownie oraz przestrzeń rekreacyjna i mieszkalna. Budynek jest dowolnie i bezustannie przekształcany, stając się medium artystycznym i prowokując działania typu site-specific. DOMIE jest otwarte na każdą i każdego, komu bliskie są idee otwartości, bez względu na kapitał kulturowy, pochodzenie, narodowość, płeć, wiek i inne.
Domowość i własność się wyczerpały. Nadszedł czas post-zamieszkiwania, zombie-wspólnot, labilnych domowisk. Dlatego DOMIE to także miejsce, które wymaga troski – trudne, potworne, ale odpowiadające na poczucie wykorzenienia, chronicznego nomadyzmu, kryzysu mieszkaniowego czy artystycznej biedy.
Jan Domicz (1990, Opole)
Domie to instytucja kultury, która mieści się w lokalu noszącym znamiona poprzedniej funkcji mieszkalnej i oczekuje na remont. Najnowsza instalacja Jana Domicza odnosi się bezpośrednio do wiadomości o nieprzyznaniu Domie dotacji na konieczne naprawy. W reakcji wkracza z interwencją, która ma w sobie radykalizm i rozmach, jednak znaczeniowo opiera się na czułości i trosce. W charakterystyczny dla siebie lakoniczny sposób, prostymi środkami wyrazu, Domicz skupia jak w soczewce szereg problemów dotyczących polityki miasta, sytuacji niewielkich inicjatyw oraz siły oddolnego aktywizmu i wzajemnego wsparcia.
Tekst: Jagna Domżalska
Jan Domicz (1990, Opole) – artysta wizualny, twórca wideo, obiektów i instalacji. W swoich pracach korzysta z narracyjnego potencjału przestrzeni oraz jej społeczno-politycznych implikacji. Bada systemy na styku przestrzeni prywatnej i wspólnej. Systemy te zamiast rozwiązywać problemy, stwarzają je. Problemy tworzą narrację. Narracja nadaje sens przestrzeni.
Muzyka Obiektowa VI
Pawel zukowski _mikrorezydencja
W tym tygodniu w DOMIE rezyduje Paweł Żukowski. Artysta znany z takich akcji jak LGBT to ja, Damy radę czy List, pracuje nad dwoma transparentami, które zasilą sobotni Marsz Równości.
KOCHANIE
z kolekcji Lucyny Shefter
NIE POWINNO BYĆ TAK, ŻE TRZEBA MIEĆ ODWAGĘ
hommage dla Marii i Bogdana Kalinowskich
Osoby chętne do pomocy w niesieniu transparentów prosimy o kontakt z DOMIE lub Pawłem jeszcze dziś.
PORADNIA/ DOMIE_DISPENSARY
PORADNIA/ DOMIE_DISPENSARY ruszyła w grudniu i będzie kontynuować swoje działania jeszcze długo. Projekt jest zainicjowany w ramach współpracy z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w ramach Festiwalu WARSZAWA W BUDOWIE, kuratorowanego przez Natalię Sielewicz i Tomka Fudalę.
PORADNIA/ DOMIE_DISPENSARY to platforma wymiany doświadczeń osób prowadzących lub uczestniczących w tworzeniu niezależnych miejsc artystycznych.
W ramach PORADNI, założycielki DOMIE, Martyna Miller i Katarzyna Wojtczak, prowadzą rozmowy z praktykami, twórczyniami, odbiorcami kultury i sztuki, architektami, urzędniczkami, współpracownikami.
W PORADNI dyskutujemy o problemach związanych z tworzeniem, utrzymywaniem, zawiązywaniem i rozpadaniem się niezależnych miejsc pracy twórczej, kolektywów i inicjatyw, a także z osobami, które zgłoszą się do PORADNI z problemem, pomysłem lub aby podzielić się swoim doświadczeniem.
Celem jest zgromadzenie i uporządkowanie informacji na temat nieinstytucjonalnych miejsc i społeczności. Jest to baza wiedzy o narzędziach, mechanizmach, prawie, współdziałaniu i myśleniu o wspólnotach i próba uzupełnienia historii kultury o jej najsłabsze historie, chwilowe unie, akcje i środowiska, o całe spektrum artystycznego i aktywistycznego niezalu.
Nasze badania to także spekulacje na temat roli niezależnych praktyk dzisiaj i możliwości tworzenia nowych modeli działania.
PORADNIA, uruchomiona w ramach festiwalu WARSZAWA W BUDOWIE, we współpracy z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, to także archiwum. Zainicjowane w trudnym czasie pandemii, w którym mikro-wspólnoty, eksperymentalne inicjatywy, a wraz z nimi kategorie takie jak bliskość i intymność, ulegają ponownej redefinicji.
PORADNIA/DISPENSARY jest częścią projektu DOMIE.
Rozmowy, między innymi, przeprowadzone z:
Marco Casagrande from Ruin Academy (Taiwan) – rozmowa Martyny Miller
Nozomu Ogawa from Art Center Ongoing (Japan) – rozmowa Martyny Miller
iLiana Fokianaki from State of Concept (Greece) – rozmowa Katarzyny Wojtczak
Felix from Toestand (Belgium) – rozmowa Katarzyny Wojtczak
TAROT PLANETARNY DOMIE; godz. 19:00
performance Planeta, Taras Gembik
DOMIE; godz. 19:00
Kuratora: Katarzyna Wojtczak
✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩
Gdyby sitwa złych psychologów zgromadziła się w tajnej podwodnej bazie, aby wymyślić kryzys do poradzenia sobie, z którym ludzkość byłaby zatrważająco źle przygotowana, nie mogliby zaproponować nic trafniejszego niż ten klimatyczny.
Katastrofy mają tendencję do uwypuklania tego, co wcześniej było ukryte. W miarę postępowania kryzysu klimatycznego, ujawni się seria zagrożeń, a nasze decyzje ukażą nam, kim jesteśmy.
“Tarot Planetarny” to performatywny wieczór alternatywnych wróżb andrzejkowych, katarzynkowych, który ujawnia przeszłość, komentuje teraźniejszość i przepowiada przyszłość o naszej miłości do planety. Performance staje się formą prognozy ekologicznej odsłaniającą skutki działań kolonialnych, które napędzały rewolucję przemysłową. Gromadzenie i kolonizacja ludzkich ciał, zawłaszczonych – tak jak ziemia traktowana jako własność. Ludy skolonizowane uchodziły za “prymitywne” właśnie dlatego, że nie chciały uznać zasad dualizmu człowiek – natura.
𝓟𝓵𝓪𝓷𝓮𝓽𝓪 𝒾 𝓣𝓪𝓻𝓪𝓼 𝓖𝓮𝓶𝓫𝓲𝓴 posługując się językiem magicznych symboli, przedstawią historię o głębokiej intymności międzyludzkiej i międzygatunkowej bazującej na ich wierzeniach i doświadczeniach animistycznych.
Kiedyś animizm obdarzał przedmioty duszą, teraz industrializm zmienia duszę w przedmioty.
✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩
𝓟𝓵𝓪𝓷𝓮𝓽𝓪
urodziła się w Kijowie w rodzinie magików. Jej ojciec pracuje ze światłem i cieniem, a matka zajmuje się medytacją kwiatową. Przeprowadzając się do Warszawy spotkała artystę – 𝗙𝗶𝗹𝗶𝗽𝗮 𝗞𝗶𝗷𝗼𝘄𝘀𝗸𝗶𝗲𝗴𝗼, który zdradził jej że w czasie jej badań ceremonialnych bazujących na kulcie przyrody, pracował jako nauczyciel magii w Londynie. Szukając nowej formy komunikacji z naturą, alternatywnego fetyszu poprzez praktyki performatywne, poznała tarocistę – 𝓣𝓪𝓻𝓪𝓼𝓪 𝓖𝓮𝓶𝓫𝓲𝓴𝓪 , z którym udało im się pogłębić badania ekspresji seksualnej jednostki czasów przedchrześcijańskich zaprezentowanych w formie rytualnego performance’u Rizdvo w MSN-ie w Warszawie.
Jednego wieczoru razem z 𝓣𝓪𝓻𝓪𝓼𝓮𝓶 odwiedzili targowski zamek 𝗠𝗶𝗸𝗼ł𝗮𝗷𝗮 𝗦𝗼𝗯𝗰𝘇𝗮𝗸𝗮, słynnego wampira urodzonego na ziemiach poznańskich, który jako pierwszy doświadczył indywidualnej relaksująco – performatywnej ceremonii organizowanej przez Planete.
Ceremonie są dla artystki przeżyciem intymnym, podkreśleniem ważności danego momentu w życiu, bazujących na tradycjach ludowych, a nie usankcjonowanych instytucjach kościelnych.
Pasja do tworzenia kostiumów erotycznych z materiałów z drugiego obiegu, często objawia się w procesie ich zdejmowania podczas wykonywania choreografii, którą wykonuje sama lub z performerami. Inspiracją do rozwijania burleski w jej sztuce posłużyła noc spędzona w komnatach 𝗪𝗲𝗿𝗼𝗻𝗶𝗸𝗶 𝗪𝘆𝘀𝗼𝗰𝗸𝗶𝗲𝗷. Dokonując porażki we wspólnym oglądaniu sztuki teatralnej online, spektakl nagle przeniósł się z obrazu na ścianie w świat rzeczywisty. Wtedy 𝓟𝓵𝓪𝓷𝓮𝓽𝓪 wykonała swoją pierwszą burleskę.
W przerwach pomiędzy tańcem, szyciem gorsetów, a tworzeniem scenografii, rozwija świadomość intymności społecznej współpracując z szamanką 𝗙𝗿𝗮𝗻𝗰𝗼𝗶𝘀𝗲.
Wykorzystując interdyscyplinarne podejście w doświadczeniu rytuałów magicznych, artystka działa na płaszczyznach sztuk niewidzialnych. Owocem jej eksperymentów ze zmysłami stała animistyczno –zapachowa Performedia pokazana podczas WGW w tym roku. Razem z Królową Zapachu – 𝗞𝗮𝘁𝗮𝗿𝘇𝘆𝗻𝗮 𝗞𝗼𝗿𝘆𝘁𝗼𝘄𝘀𝗸𝗮 stworzyły zapach 𝓟𝓵𝓪𝓷𝓮𝓽𝔂, który został zaprezentowany w formie performatywnej.
𝓣𝓪𝓻𝓪𝓼 𝓖𝓮𝓶𝓫𝓲𝓴
urodzony w 1996 roku w Kamieniu Kaszyrskim w Ukrainie. Pracownik kultury, współpracuje z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, oprowadza po wystawach tłumacząc sztukę na język osobistej empatii i piękna, w którym znikają granice. Współtwórca kolektywu BLYZKIST.
Jako performer, szuka i bada granicy między męskim a żeńskim,
szuka nowych form, dźwięków i sposobów komunikowania ich ze społeczeństwem.
Performance w ramach cyklu EtnoErotyka.
Projekt finansowany z budżetu miasta Poznania. #poznanwspiera
UDOMAWIANIE
Udomawianie
https://www.facebook.com/events/361794071807396
„Udomawianie” to efekt trzymiesięcznego procesu twórczego Christiny Everts i Joanny Pietrowicz w przestrzeni DOMIE. Polegał on na przekształcaniu miejsca popadającego w ruinę w specyficzną przestrzeń domową, która pozbawiona utylitarnych funkcji przejmuje rolę przedłużenia wyobraźni. Christina Everts skupia się na wykreowaniu bezpiecznego świata, pełnego zakamarków i siedzisk, w których można się schować, zatopić i odkrywać kolejne ukryte poziomy. Z kolei dla Joanny Pietrowicz ważne było nawiązanie relacji z DOMIE jako miejscem, które wywołuje w niej opiekuńczość i potrzebę bliskości. Poprzez zespolenie swoich obrazów z odrapanymi ścianami DOMIE, artystka wchodzi w intymny dialog z przestrzenią, wydobywając na wierzch jej status jako dzieła sztuki samego w sobie. Wątki poruszane przez obie artystki nawarstwiają się, tworząc swobodny przepływ między skalą przedmiotów i kolorystyką, zawartością i powłoką zewnętrzną.
Joanna Pietrowicz
Teoretycznie proces udomawiania mógłby trwać w nieskończoność, dlatego zapraszamy do odwiedzin artystek przy pracy i znalezienia dla siebie kawałka domu w DOMIE.
Prezentacja Udomawiania będzie w formie dokumentacji fotograficznej i video.
Unlearning
https://magazynszum.pl/bialo-czerwony-bialy-odksztalcenie-w-domie/
https://blokmagazine.com/necessary-unlearning/
Artystki i artyści:
Anna Baumgart, Patrycja Cichosz, Lia Dostlieva & Andrii Dostliev, Vika Grebennikova,
Uladzimir Hramovich, Kafe-Morozhenoe media activist collective, Annette Krauss, Marina Naprushkina,
Agnieszka Polska, Ala Savashevich, Sergey Shabohin, Olia Sosnovskaya, Masha Svyatogor,
Raman Tratsiuk, Honza Zamojski
Zespół kuratorski: Aleksei Borisionok, Raman Tratsiuk, Vera Zalutskaya
Koordynatorzy: Pavel Preobrazhensky, Sergey Shabohin
Organizatorzy: Rönne Stiftung (Berlin),
KALEKTAR.org (Mińsk/Poznań), platforma badawcza białoruskiej sztuki współczesnej
Wsparcie udzielone przez: German Federal Foreign Office, Civil Society Cooperation
Partnerzy: Domie (Społeczny, artystyczny, architektoniczny i ekonomiczny eksperyment kolektywnej
troski.), Stowarzyszenie Komplet, Galeria Miejska Arsenał, Galeria Arsenał w Białymstoku
07.10–03.11.2021
DOMIE
Poznań, ul. Św. Marcin 53A
Wystawa czynna: Środa – niedziela,
Środa, czwartek, niedziela: 16:00 – 19:00
Piątek, sobota: 15:00 – 20:00
CZW 07.10
19:00 / Otwarcie wystawy
19:30 / Wykład-performance „Niesamowicie relaksująca muzyka medytacyjna” Oli Sosnowskiej
FR 08.10
18:00 / Oprowadzanie po wystawie przez kuratorów i artystów
Powstania w Białorusi, czarne protesty w Polsce przypominają nam, że niektóre intuicje, afekty, intymności
istnieją poza obszarem wiedzy. Wiedzieć — to także zawłaszczać, zaznaczać, hierarchizować, porządkować.
Radykalna niewiedza, oduczanie, wymykanie się narzuconej formie może być sposobem na przeciwstawienie się
dyscyplinie, kontroli i porządkowi. Proces odzwyczajania, uchylania się może być bolesny, ale może być również szaloną radością, zuchwałością i wesołym oporem. Sara Ahmed mówi o samowoli jako o feministycznej praktyce psucia frajdy – to przerywanie seksistowskiej rozmowy, unikanie uznanego modelu szczęścia, odmowa życia tak,
jak nam każą. Postacie, będące odzwierciedleniem idei radykalnej niewiedzy – takie jak Nieumiałek, Hodża Nasreddin, nauczyciel ignorant Józef Jacotot czy pozbawiająca przyjemności feministka, kwestionują strukturę niezadowalającego ich świata – wymyślają możliwości jego przekształcenia. Podobnie artystki i artyści, których prace są prezentowane
na wystawie, wymyślają nowe formy (nie)wiedzy, odrzucenia i oporu. Kwestionują koncepcję temporalności i idee oparte na linearnym rozumieniu czasu, takie jak: lekcje historii, fetyszyzacja przeszłości przyszłości, i oferują inne modele przeżywania afektu, partycypacji i życia.